Opowiadanie „Witaj,
pradziadku!”, zamieszczone w tomie „Mars
albo nieskończoność światów” zabiera czytelnika do Łodzi w minione czasy
ubiegłego wieku. Jednym z wątków jest sentymentalny spacer ulicą Piotrkowską,
trasą, którą sam przemierzałem niejednokrotnie we wczesnym dzieciństwie.
Bohater opowiadania zabiera ze sobą aparat fotograficzny Start II, którym
wykonuje zdjęcia.
Nie mogłem oprzeć się pokusie, więc powtórzyłem spacer
wiodący wzdłuż Piotrkowskiej, tak odmienionej przez ponad pół wieku. Nie bez
emocji ująłem zabytkowy aparat i znów powróciła magia fotografii analogowej.
Efektem stało się kilka zdjęć, które zamieszczam po zeskanowaniu, bez
kadrowania i dodatkowej obróbki, takie, jakie wyszły z koreksu. Dla
zainteresowanych, garść szczegółów: aparat Start II, błona Fomapan 100,
wywoływacz Rodinal 1+50, 20°C 8,5 min.
Piotrkowska 217. Dawniej Zakłady Mechaniczne "Jotes"
|
Skrzyżowanie Piotrkowska-Radwańska (dawniej Świerczewskiego) |
Parking na miejscu, gdzie stały dziewiętnastowieczne parterowe domy |
Stajnia jednorożców przy al. Mickiewicza |
Aleja Piłsudskiego w kierunku wschodnim dawniej słynna ulica Główna |
Skrzyżowanie Piotrkowska-Tuwima dawniej ulica Przejazd |
Aleja Piłsudskiego w kierunku wschodnim dawniej słynna ulica Główna |