Gdy do księgarń trafi „Mars albo nieskończoność światów”, w drodze do tej planety będzie najbardziej zaawansowany robot Perseverance Rover, a kolejne polecą tam z pewnością w przyszłości. Jednak dopóki nie poznamy wszystkich tajemnic Marsa, można właśnie tam umiejscowić świat najlepszy z możliwych, gdyż próba zlokalizowania takiej utopii na Ziemi przekracza możliwości nawet największych pisarzy fantastów.
Po futurologicznej powieści „Pusta Ziemia” i alternatywnych rzeczywistościach „Logiki Uniwersum”, kolejna książka eksploruje tematy klasycznej fantastyki naukowej. Spotkamy się z neandertalczykiem i z kosmitami, i oczywiście wyruszymy w podróż w czasie. Nie zabraknie też rozważań o naturze Wszechświata, w których znajdą się niezapomniane lemowskie akcenty.
Dodam jeszcze gwoli wyjaśnienia, że pandemia, które jest jednym z wątków w książce, została opisana przeze mnie na długo przed pojawieniem się wirusa SARS-CoV-2.
Książka wydana została przez Wydawnictwo KARTA i od 1 października 2020 roku znajdzie się w księgarniach wraz z drugim wydaniem „Logiki Uniwersum”.
Zapraszam do lektury.